KS Tęcza Janków - strona nieoficjalna

Spotkanie rozpoczęło się z kilkuminutowym opóźnieniem, gdyz sędzia liniowy dostrzegł, że siatka w jednej z bramek była źle przymocowana. Po naprawieniu usterki sędzia mógł rozpocząć mecz.

Regułą w tym sezonie chyba jest, że Tęcza słabo zaczyna mecze. Nie inaczej było w Drzewicy. Gospodarze szybko zaatakowali i Tęcza zmuszona była cofnąć się do defensywy. Już w 5minucie dobre dośrodkowanie z prawej strony i napastnik Gerlacha był bliski strzelenia bramki, lecz jego strzał głową był niecelny. Później bardzo groźna akcję stworzył Nasz zespół. Piotr Holak przedryblował 3 zawodników Gerlacha, zdołał jeszcze dograć na wolne pole do Tomasza Lewandowskiego, lecz ten nie potrafił skierować piłki do bramki w dogodnej sytuacji. Gerlach na własnym bosiku nie zamierzał sie bronić i dalej atakował. 10 minut później groźny strzał z dystansu wybronił Sylwester Białkowski. Dogodną sytuacje do strzelenia bramki miał Michał Kotynia, który po dobrym dośrodkowaniu strzelał głową na bramkę przeciwników, lecz piłka trafiła w jednego z obrońców i gospodarze szybko zażegnali zagrożenie. Nastepna akcja to niestety bramka dla gospodarzy. Centra skrzydłowego Gerlacha była dość niedokładna bo skierowana została na głowę Adama Kotyni, który chciał zgrać głową do własnego bramkarza. To zagranie okazało się jednak nieporozumieniem, gdyż Sylwester Białkowski był już na przedpolu bramki i nie był w stanie uchronic zespółu przed utrata bramki. Do przerwy wynik nie uległ zmianie i mieliśmy 1-0 dla Gerlacha.

W przerwie Arkadiusz Szymański zgłosił uraz i trener Grzegorz Mazurek zmuszony był zamieszać trochę składem. Na boisku pojawił się Marcin Knap, który zajął pozycję defensywnego pomocnika, a grający w 1 połowie na tej pozycji Adam Kotynia przeszedł na lewą stronę obrony. Wprowadzony MK 13 :D bardzo szybko wpisał się do notesu sędziego, bo jego pierwsze zagranie to faul, po którym zobaczył kartonik koloru żółtego. W drugiej połowie to Tecza od początku dyktowała warunki na boisku, lecz nie potrafiła tego udokumentować strzeleniem bramki. Coach Teczy starał się coś zmienić wprowadzając to kolejno: Jakuba Holaka, Dawida Kobusa i na koniec Sławomira Wróbla.Dobrym uderzeniem popisal się Piotr Holak, lecz jego strzał na rzut rożny sparował bramkarz gospodarzy. Goście nie mieli nic do stracenia i musieli zaatakowac większa ilością graczy, a to wiazało się z bardzo groźnymi kontrami gospodarzy. Tak właśnie sie stało. Gerlach mial 3 bardzo dobre okazje do strzelenia bramki,ale dwa razy na drodze do gola stanął im Sylwester Białkowski i raz Adam Kotynia. Obydwaj tymi zagraniami zrehabilitowali się za wcześniej straconą bramkę. Na 10 minut przed końcem ładnym zagraniem popisał się Marcin Kielich, ale adresat jego podania czyli Tomasz Lewandowski nie zdołał opanować piłki i bramkarz Gerlacha złapał futbolówkę. W 87 minucie Tęcza przeprowadziła kolejny atak. Długie zagranie w okolice pola karnego. Jakub Holak zdołał zgrać piłkę w pole karne, gdzie piłkę przechwycił Tomasz Lewandowski, który pod naciskiem obrońcy strzelił  w długi róg i pokonał bramkarza gospodarzy. Radość zawodników Tęczy ogłuszyła cały stadion na którym było dość dużo widzów. Goście w doliczonym czasie dość skutecznie utrzymywali się przy piłce i nie dali sobie strzelic bramki.

Patrząc na okoliczności meczu i to, że graliśmy na wyjeździe wynik remisowy należy uznać za dobry. Gerlach uznawany jest przez wielu jako pretendent do awansu, dlatego remis na ich terenie cieszy tym bardziej.

Zawodnikiem meczu wybrany został strzelec bramki - Tomasz Lewandowski.

WSPANIAŁA PASSA:

Licząc ten i poprzedni sezon Tęcza Janków w meczach o stawkę( w lidze i w pucharze) nie poniosła porażki już od 18 spotkań ! ! ! OBY TAK DALEJ !

Zdjęcia z meczu do obejrzenia TUTAJ!!!

• Komentarzy [2]
• czytano: [719]
• DO